Stowarzyszenie przgotowuje ciekawą ofertę usług, których ne ma na rynku i nie stanowią one przedmiotu konkurencji z przedsiębiorcą.
Z rozporządzenia 842/06 Artykuł 3 Ograniczanie emisji 3. Operatorzy zastosowań, o których mowa w ust. 1, w których jest wykorzystywane 300 kg lub więcej fluorowanych gazów cieplarnianych instalują systemy wykrywania wycieków. Takie systemy wykrywania wycieków podlegają kontroli co najmniej raz na dwanaście miesięcy w celu zapewnienia ich właściwego działania. W przypadku takich systemów ochrony przeciwpożarowej zainstalowanych przed dniem 4 lipca 2007 r., systemy wykrywania wycieków zostają zainstalowane do dnia 4 lipca 2010 r. 4. Jeżeli odpowiedni system wykrywania wycieków został zainstalowany i działa poprawnie, częstotliwość przeprowadzania działań kontrolnych wymaganych zgodnie z ust. 2 lit. b) i c) zmniejsza się dwukrotnie.
Zatem powstała poważna potrzeba umożliwienia operatorom dużych układów chłodniczych wypełnienia zobowiązania prawnego. Z uwagi na brak podobnych rozwiązań na rynku krajowym oraz wymagania przedstawiane przez producenta stacjonarnego systemu wykrywania wycieków Zarząd Stowarzyszenia pozytywnie odpowiedział na propozycję.
Stowarzyszenie Chłodnictwa Klimatyzacji i Pomp Ciepła zostało wyłącznym przedstawicielem producenta SSWW.
Ze względu na charakter SSWW, jego proces montażu i stałego nadzoru, w tym kalibrowania, dla firm serwisowym korzystniejszym będzie przypadek, gdy instalacji i konserwacji dokonuje podmiot neutralny, który nie konkuruje w zakresie montażu i serwisowania ukladów chłodniczych..
Warto dodać, że SSWW jest produktem oficjalnie polecanym przez Komisję Europejską. Z uzyskanych informacji wiemy, że będzie on rozbudowany o centralny w UE rejestr alarmów.
Personel działu gospodarczego Stowarzyszenia Chłodnictwa Klimatyzacji i Pomp Ciepła przeszedł gruntowne szkolenie w ośrodku producenta. Zatem gotowi jesteśmy do instalacji i zapraszamy firmy serwisowe do ciekawej współpracy.
Cena jednego SSWW w wersji najbardziej rozbudowanej wynosi 23 tys. zł + VAT.
Przypominamy, że za brak systemu resort środowiska proponował karę 20 tys. zł.